Przedsiębiorca dążący do osiągnięcia sukcesu biznesowego powinien uwzględnić w działalności szereg czynników ryzyka. Jednym z nich, mającym kluczowe znaczenie dla przedstawicieli niektórych branż, np. transportowej czy budowniczej, jest niewypłacalność kontrahenta. Aby ograniczyć jej negatywne skutki, przedsiębiorca może rozpocząć współprace z firmą faktoringową. W artykule odpowiadamy na pytanie, jak skutecznie minimalizować ryzyko niewypłacalności za pomocą faktoringu.
Niewypłacalność dłużnika wpływa negatywnie na płynność finansową wierzyciela-przedsiębiorcy, czyli zdolność do terminowej spłaty bieżących zobowiązań. Mechanizm zależności między obydwoma zjawiskami jest prosty: przedsiębiorca nie otrzymuje środków, do wypłaty których zobowiązany jest dłużnik, ma zatem mniej pieniędzy na spłatę własnych wierzycieli. Jeśli nie będzie mógł uregulować należności, sam stanie się dłużnikiem niewypłacalnym, co z kolei wpłynie negatywnie na sytuację finansową innych podmiotów. Mówimy wówczas o powstaniu zatoru płatniczego.
Co oczywiste, na płynność finansową przedsiębiorcy wpływa również szereg innych czynników makro- i mikroekonomicznych. Ryzyko niewypłacalności kontrahenta jest jednak o tyle charakterystyczne, że podlega, przynajmniej w pewnym zakresie, kontroli przedsiębiorcy. Może on bowiem skorzystać z metod, które przyczynią się do jego zmniejszenia.
Czytaj także: Forfaiting a faktoring
Zanim przyjedziemy do charakterystyki faktoringu, omówmy krótko inne sposoby ograniczenia ryzyka niewypłacalności. Do dyspozycji przedsiębiorcy pozostają następujące rozwiązania:
W modelowej sytuacji stronami umowy faktoringowej są zwykle dwa podmioty: faktor, czyli firma finansująca faktury oraz faktorant, czyli przedsiębiorca dążący do cesji wynikających z nich wierzytelności. Dzięki faktoringowi dany podmiot uzyskuje należność potrzebną do realizacji bieżących wydatków (w tym spłat wierzycieli) jeszcze zanim zobowiązanie dłużnika stanie się wymagalne. Tym samym zabezpiecza swoją sytuację finansową.
Uczestnicy rynku korzystają z różnych typów faktoringu – rozwiązań jest w tym zakresie wiele, ponieważ umowa zawierana z firmą finansującą nie została wyodrębniona w prawie jako osobny typ (np. w odróżnieniu od umowy sprzedaży). Jednym z czynników, które różnicują poszczególne rodzaje umów faktoringowych, jest stopień zabezpieczenia przedsiębiorcy-wierzyciela.
Oferta: Faktoring cichy online
Zależność między faktoringiem a ryzykiem niewypłacalności kontrahenta ma złożony charakter. Jak bowiem wskazaliśmy, stopień zabezpieczenia wierzyciela zależy od konstrukcji umowy i zastosowanego typu usługi.
Ze względu na kryterium stopnia zabezpieczenia najmniej korzystny dla przedsiębiorcy jest faktoring niepełny, czyli, innymi słowy, faktoring z regresem. Wykupowi należności przez faktora (firmę finansującą) nie towarzyszy przejęcie ryzyka niewypłacalności dłużników swojego klienta. Odpowiedzialność za długi pozostaje przy faktorancie. Co zatem dzieje się, gdy dłużnik jest niewypłacalny i nie uiści należności w terminie ustalonym w umowie faktoringu? Przedsiębiorca musi zwrócić firmie faktoringowej kwotę wypłaconą mu z tytułu wykupu.
W przypadku faktoringu pełnego, zwanego też faktoringiem bez regresu, faktor przejmuje odpowiedzialność za długi kontrahenta przedsiębiorcy. Jest to zatem rozwiązanie korzystniejsze niż omawiane wyżej. Przejęciu odpowiedzialności towarzyszy zwykle „środek zabezpieczający” w postaci ubezpieczenia – faktor korzysta z polisy przysługującej faktorantowi bądź sam oferuje ubezpieczenie należności. Niezależnie od zastosowanego rozwiązania przedsiębiorca nie musi obawiać się, że w przypadku niewypłacalności kontrahenta będzie zobowiązany do zwrotu otrzymanych środków.
Z uwagi na swobodę umów gwarantowaną przez polskie prawo w praktyce biznesowej możemy również spotkać rozwiązania pośrednie w stosunku do wymienionych. Mówimy wówczas o usłudze faktoringu mieszanego. Zawiera ona w sobie zarówno elementy faktoringu pełnego, jak i niepełnego. W przypadku umowy faktoringu mieszanego faktor (firma faktoringowa) zobowiązuje się do przejęcia ryzyka niewypłacalności kontrahenta do pewnej, z góry ustalonej, kwoty. Odpowiedzialność za należność powyżej limitu pozostaje przy faktorancie.
Niewypłacalność dłużnika oddziałuje negatywnie na sytuację finansową przedsiębiorcy-wierzyciela, zaburzając jego płynność finansową. W niektórych przypadkach może dojść do powstania zatoru płatniczego: wierzyciel nie otrzymuje środków potrzebnych do spłaty długów, które łączą go z innymi podmiotami, i sam staje się niewypłacalny. Aby uniknąć konsekwencji niewypłacalności kontrahenta, przedsiębiorca może zastosować takie rozwiązania, jak weryfikacja kontrahenta, monitoring płatności czy faktoring.
Mianem faktoringu określa się świadczoną przez firmy finansujące usługę polegającą na wykupie faktur przedsiębiorcy. Możemy wyróżnić kilka typów faktoringu – poszczególne rodzaje umów różnią się m.in. pod względem stopnia zabezpieczenia przedsiębiorcy. Z tej perspektywy najmniej korzystny okazuje się faktoring niepełny, najkorzystniejszy – faktoring pełny. W przypadku pierwszego rozwiązania to przedsiębiorca pozostaje odpowiedzialny za długi kontrahenta. Drugiemu rozwiązaniu towarzyszy natomiast przejęcie odpowiedzialności za długi przez firmę faktoringową. Rozwiązaniem pośrednim jest faktoring mieszany – faktor przejmuje ryzyko niewypłacalności kontrahenta do określonego w umowie faktoringu limitu.
Warto przeczytać: Faktoring a split payment | Faktoring a biała lista